Ciutpokoik , wielki bajzel

Na zewnątrz pięknie , ładnie a my dalej chorujemy. Kuba znowu coś zaczął pokaszlywać (4 dni w przedszkolu :/ ) przecież może się człowiek wykończyć.  Po tylu dniach choroby włączając w to nasze- dorosłych- grypy żołądkowe, dom wygląda jak po przejściu tornada , chyba nigdy się nie od sprzątam.

Na szczęście mam najlepszego pomocnika świata - Marysie, która choć mała dzielnie pomaga w pracach domowych natomiast Kuba chętniej bałagani niż sprząta. Tak więc zabrałyśmy się do sprzątania pokoiku ciutludzi , co jak się okazuje jest nie lada wyzwaniem ....jak w takim małym pokoju może być tyle bajzlu?? Wszystko wszędzie ale nie tam gdzie być powinno , niestety. Tak więc sprzątanie tego pokoju zajęło nam dobrze ponad godzinę o.O
W uporządkowaniu dziecięcego pokoju bardzo dobrze się sprawdzają pudła , pudełeczka, skrzynie, skrzyneczki czy choćby szufladki firmy facility italia , które można łączyć z sobą a obrazki znajdujące się na frontach można wymieniać na inne tak więc jedna szufladka posiada mnóstwo możliwości. U nas służą one do przechowywania wszelakiego rodzaju samochodzików i sprawdziły się w 100%. Pokój jest ciut lecz po posortowaniu wszystkich zabawek do różnych pojemników miejsca mamy wystarczająco.

Mój pomocnik w akcji :

 

Marysia : bluzka-Zara

                 bolerko- Wójcik

                 legginsy- George