sobota, 22 lutego 2014

LEGO gazeta

W TESCO jest teraz promocja (bynajmniej u nas) można kupić gazetkę z figurką lego do złożenia o 50% taniej , się opłaca a jak! Zakupiłam Bubskiemu 4 sztuki.

piątek, 21 lutego 2014

Ciutpokoik , wielki bajzel

Na zewnątrz pięknie , ładnie a my dalej chorujemy. Kuba znowu coś zaczął pokaszlywać (4 dni w przedszkolu :/ ) przecież może się człowiek wykończyć.  Po tylu dniach choroby włączając w to nasze- dorosłych- grypy żołądkowe, dom wygląda jak po przejściu tornada , chyba nigdy się nie od sprzątam.

czwartek, 20 lutego 2014

Ciepło, ciepełko

Za oknem znów wiosenna pogoda , na szczęście udało nam się wyrwać z domu "między chorobami" i troszkę skorzystaliśmy z tej pięknej, słonecznej aury.

wtorek, 11 lutego 2014

En garde chorobo !

Marysi znowu cieknie z nosa, Kuba kaszle jak gruźlik a ja  atakuje przeziębienia wszystkimi możliwymi i medycynie znanymi preparatami. No chyba niebawem zacznę  Voodo uprawiać albo jakąś inną magie może to pomoże bo jak na razie poprawy nie ma . Zaczęło sie jak Kuba poszedł do przedszkola i tak już nam to trwa od września 2 tygodnie kuracji w domu -powrót do przedszkola- tydzień/max do dwóch w przedszkolu - i znowu kuracja , no szlak człowieka może trafić. Sposobów na leczenie dzieci mamy tyle ile ludzi na świecie.Tak więc możemy leczyć dziecko lekami z apteki co najczęściej jest kosztowne i na dłuższą metę niezdrowe , jak również metodami naturalnymi , które nie zawsze są skuteczne.

środa, 5 lutego 2014

Zarowa wyprzedaż

Juz jest, już jest! Dziś przyjechał do nas kurier TNT z paczuszką od Zary. Nie ma to jak stare dobre wyprzedaże, ile to radości człowiekowi może sprawić kupienie nowych ubrań a zwłaszcza człowiekowi płci żeńskiej , bo męskiej to chyba nie bardzo zwłaszcza jak portfel owego osobnika staje się coraz lżejszy ;) Tak więc matka się napaliła i kupiła Marysi 2 komplety (tunika + legginsy) tylko kurde nie było juz naszego rozmiaru i wzięliśmy sobie większe bo 12-18 więc w stylizacjach szybko Marii nie zobaczycie. Kubie zaś się dostała bluzeczka z Zombiakiem . A mamie dostał się ochrzan od synusia " bo czemu on ma tylko 1 rzecz a Marysia aż tyle?!" no i masz babo placek. Nie mogłam nic innego zrobić jak obiecać, że na dniach zamówimy to co on sam sobie wybierze. Aż strach się bać.

sobota, 1 lutego 2014

Wesoła Farma

Jako, że do kiosków trafiło nowe czasopismo dla maluchów "Przyjaciele z lasu" wydawnictwa DeAgostini chciałam wam przedstawić wcześniejszą kolekcję pt. "Wesoła Farma"