czwartek, 20 lutego 2014

Ciepło, ciepełko

Za oknem znów wiosenna pogoda , na szczęście udało nam się wyrwać z domu "między chorobami" i troszkę skorzystaliśmy z tej pięknej, słonecznej aury.

Pisze "między chorobami" gdyż najpierw był chory Kuba i jak wyzdrowiał to wyszliśmy na dwór pierwszy raz od kilku dni i niestety po tym wyjściu zachorowała Maria i w między czasie jeszcze my niestety. Prawie wszyscy juz wrócili do zdrowia tylko z Marysią jest nie najlepiej niestety (dusi ją w nocy jak gruźlika, płacze, nie śpi i do tego wymiotuje ) ale mam nadzieję, że antybiotyk pomoże.

 Kilka zdjęć z polkowego szaleństwa :)










1 komentarz:

  1. Śliczne macie te dzieciaki. Kotek też widać taki jakiś .... wiosenny ... :D

    OdpowiedzUsuń