Taki spacer to coś wspaniałego, dzieci na nim grzeczne a i matki nerwy zszargane ochłoną. Dzieci się wygonią to i potem spokojniejsze w domu są. tylko jeden minus takiego spaceru bo jak sie taki ciutludź za bardzo wybiega to potem pada jak mucha i śpi do wieczora a w nocy wojuje. Kuba właśnie tak padł i śpi 3 godziny ... już sie matka psychicznie nastawiła , że noc będzie ciężka :) Zaś Maria niezmordowana zaczyna się o swoje własne nogi przewracać to chyba już znak , że pora kąpieli i snu się zbliża (tak, tak Maryś nam chodzi spać o 18.30 i śpi do rana ).
KUBA: szalik- benetton
czapa i buty - second hand
spodnie- lupillu
Maria: czapa i rękawiczki- H&M
spodnie narciarskie- reserved (b.stara kolekcja)
kurtka- F&F
szaliczek - second hand
Dagmara masz ukryty (bądź nie ukryty ) talent do robienia zdjęć. Jestem zachwycona. Miło popatrzeć na znajome tereny.
OdpowiedzUsuńdziękuję Aniu :) miło się czyta takie komplementy :)
UsuńPowiem ci jestem w szoku ... Bardzo interesujący blog ,którego prawdopodobnie za niedługo przeczytam by zaczerpnąć rady ;-) Pełen podziwu za pomysł polecam jak najbardziej :-) I pozdrawiam oczywiście ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki Tomuś :)
Usuń